Mój ukochany ryjek :)
Cały czas czekamy, aż coś pokaże...
daje jej czas do 10.04 jeśli nic nie będzie
robimy USG.
Tak mi zależy na tym źrebaku, a jak na złość :(
Za chwile będą terminy pozajmowane i
będzie ciężko jakby jej nie było tydzień...eh
będziemy kombinować.
Jutro wsiadam na łatka i jumpingujemy :) .
Chłopak ma serducho do tego,
jak się rozjezdzimy to będzie champion z hucuła ;D