Miłość na odległość... Jaka jest ?
Mądrzejsza, dojrzalsza, cenniejsza ,
bo pokonała wszystkie przeszkody ,
kosmiczne odległości
i pokusy codzienności ?
A może to pozbawiona sensu
walka z wiatrakami ?
Zasługuje na wyniesienie jej na piedestał
czy zniszczenie w zarodku ?
Ale wiem jedno Kocham Cie <33
I Ta Odleglosc pokona wszystkooo ...
Bo niepotrafila bym niewstac rano ...
I niemiec na ustach Twojego Imienia ...
Mysl ze jestes Tam i Czekasz Kochasz Trzyma mnie ...
Niezalamuje sie Tak Latwoo ...
Ale Bardzo martwie ...
Czy Mojemu Miskowi Sie nic niestaloo ...
Tak jak Wlasnie Teraz ...
Anitus Beatus Bozemus ...
Dziekuje ze Was Mam ... Dzieki Dzieki ...
Bo bez Was i Karola byla bym nikim ...
Wy potraficie .. pocieszyc ..
Poprostu byc ...
A tak to byla by zwykla i nudna codziennos ...
Kocham Was
Komciujcie ...
3majcie siee Kochani
Za 9 Dni Znowu z Wami