Kurwa i po co ja kladlam sie spac ?!
Boje sie, naprawde sie teraz boje ...
Rece mi sie trzesa, serce bije mi jak szalone i ciagle obracam sie za siebie =(
I to tylko i wylacznie przez jeden szczegol w pojebanym snie ...
Chce by juz byla 18:00 , ja chce moge skarba przy sobie !
Chce sie do niego wtulic i uslyszec te piekna slowa ' przy mnie jestes bezpieczna '
dopiero wtedy sie uspokoje !
Nie wiem czy teraz wogole dam rade sie pouczyc =/
Uciekam narazie