nie wiem jeszcze, jak zagospodaruję sobie tyle wolnego czasu, ile otrzymałam, ale jedno jest pewne:
zanudzę się na śmierć, bo mam zakaz śpiewania.
i obejrzę chyba wszystkie możliwe filmy, jakie się tylko da.
chociaż wiedziałam, że to tak się skończy.
przez ostatnie 2 miesiące nie miałam ani minuty dla siebie i po prostu padłam jak rozładowany telefon.
ale to dobrze. przynajmniej odpocznę.
przynajmniej tyle dobrze, że nie zarażam. nie będę skazana na samotną nudę ^^
to też bardzo dobry pretekst, by wprowadzić wreszcie nowe zasady w moim życiu.
trochę brutalne, no ale... czasami trzeba.
Girl, put your records on, tell me your favourite song
You go ahead, let your hair down
Sapphire and faded jeans, I hope you get your dreams,
Just go ahead, let your hair down.
Oh, you're gonna find yourself somewhere, somehow