Such a lonely day, bo siedze drugi z rzędu sama w domu.
chyba czas zacząć się uczyć z czegokolwiek, bo brakuje mi pomyslow na zabicie nudy. wczoraj wyciagnelam puzzle z Kubusiem Puchatkiem, ale zrezygnowalam.
Chore będzie to co powiem, ale jutro mam dwa sprawdziany i sie ciesze.
czekam az mi warzywka na farmie urosną.
a na zdjęciu wiało strasznie, widac?