Siemka "dieta" idzie całkiem spoko. wczoraj pozwoliłam sobie na gałke loda , ale i tak jestem szczęsliwa ,bo dzisiaj wchodząc na wagę zobaczłam ze przed ósemką nie ma juz jedynki :) ważę 80.4 kg ! tak wiem to jest nadal dużo , ale cały czas się staram i dążę do "ideału" . Powyżej macie zdjęcie spodni o których marzę. Przymierzałam je w paru sklepach jednak , moje nogi nie za ładnie w nich wyglądają . Mam nadzieje ze za jakies 2 miesiące bede mogła sobie na nie pozwolic .
dzisiejsze cwiczenia:
Ewa Chodakowska skalpel
rower 35 min
cwiczenia na wewnętrzną częsc ud :)
http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-na-uda/cwiczenia-na-wewnetrzna-czesc-ud/ macie linka :P
bilans
śniadanie
kanapka z danio (chleb pełnoziarnisty)
II śniadanie kanapka + pół mandarynki
obiad kotlet mielony (no wiem , ale kusił mnie ) + ryż i surówka z marchewki i jabłka :)
kolecja ?
dobra lecem , bo mam sporo nauki ! :)
MIŁEGO DNIA !!