`Jak mamy być grzeczni, skoro jak byliśmy mali, to oglądaliśmy Tarzana, który chodził półnago. Kopciuszek wracał o 12.00 w nocy.
Pinokio kłamał. Alladyn był złodziejem.
Batman jeździł 320km/h. Królewna Śnieżka mieszkała z 7 chłopakami.
Pacman biegał po ciemnej sali i jadł kolorowe pigułki,
od których dostawał energii. Bolek i Lolek oraz Tola żyli w trójkącie.
Żwirek i Muchomorek byli parą, a Kaczor Donald chodził bez majtek.
`Wyglądała pięknie jak nigdy, podeszła do niego i usiadła na kolanach. Przejechała dłonią po jego twarzy i z słodkim uśmiechem wypowiedziała jedno, magiczne słowo `Wypierdalaj`.
`Czuję że mi przeszło. ale zaczynam wątpić, gdy tylko Cię widzę.
`Szła pustą ulicą patrząc w niebo, po cichu powtarzała sobie : ' nie becz, jesteś twarda' a łzy zalewały jej całą twarz.
`Dać komuś wolność i sprawić by nie chciał odejść.
`W życiu bym nie pomyślała, że tę miłość ograniczymy do marnego 'siema'.
`Uwielbiam w czasie deszczu siedzieć na parapecie i wpatrywać się w spływające po szybie krople. są takie maleńkie w porównaniu do świata. jedna tak mało znaczy, ale razem mają moc.
zabawne, że jej łzy bardzo je przypominają.
jedna o niczym wielkim nie świadczy, lecz ich strumień ma siłę,
na którą jeszcze nikt nie ma obrony.
`Pozwól mi o sobie zapomnieć na moment.
Chcę zobaczyć jak żyłam, gdy nie było Ciebie.
`Straciłam tą miłość, a innej po prostu nie chcę.
`I mimo że spełniło się jej największe marzenie, nie umiała się cieszyć.
Coś wciąż było nie tak..
`Wciąż szukała okazji by spojrzeć w jego czekoladowe tęczówki .
Wpatrywała się i wpatrywała, ale gdy tylko on odwracał się,
by przyłapać ją na tym ona spuszczała wzrok jakby nigdy nic .
Patrzyła się w ściany, w dal.
- co teraz będzie?
- teraz ja będę się bawić, a Ty patrz co straciłeś.
`Był na wyciągnięcie ręki, a mimo to niedostępny niczym
wytwór mojej wyobraźni.
`Uczucie zazdrości, które tak dawno nie gościło w jej sercu,
dzisiaj uderzyło z zadziwiającą siłą.
`Najtrudniej jest się odzwyczaić.
`Bo kochać - znaczy umieć czekać, nawet całą wieczność.
`Związek z nim nie tylko nauczył mnie, że płacz po nocach w poduszkę
nic nie daje. dotarło do mnie,że lepiej się nie przyzwyczajać, nie przywiązywać, nie zapamiętywać. najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane, tak bardzo jak tylko jest to możliwe.
~~mintminterrr~~