Dziwny stan... Takie to wszystko kruche...
Czuje sie czasami jak taki zegarmistrz... wszystko jest takie male ,drobne ,wrecz niezauwazalne ,ale to nie znaczy wcale ze jest to niewazne ,wrecz przeciwnie ,najmniejszy detal moze bys bardzo wazny... A ja tak tylko siedze i musze dbac o ten zegarek ,o kazda jego czesc ,jesli cos zrobie nie tak ,wszystko sie rozsypie i naprawa zajmie mi dlugi czas ,a w tym czasie zegar stoi... A gdy stoi zegar ,to tak jak by zycie zatrzymalo sie w miejscu... Dziwnie jest ten swiat ulozony... Koniec rozkminy.
Wszyscy mamy zle w glowach ze zyjemy... hej hej lalalala hej hej hej...
Wiec dla mnie odpowiedz jest jedna na to wszystko - Trzeba świrować by nie zwariować.
Głęboka rozkmina i bujanie w obłokokach.
Uważaj! To nie chmury - to pałac kultury O_o
KalÓ :*****