-A więc wszystko będzie dalej tak samo - westchnęła.
-Nie. Wszystko się zmieniło.
Powinienem Cię ostrzec, że pewnie niedługo się z nią spotkam i znów będziemy razem. Ale to oznacza utratę kobiety, która jest ze mną, akceptuje moje wybory, na rozliczne sposoby okazuje mi, jak wiele dla niej znaczę.
Ale właściwie dlaczego mówimy o tym teraz?
-Bo boję się cierpienia, które się z tym wiąże.
-Nie bój się. Jedynym sposobem na uniknięcie tego cierpienia to nie kochać w ogóle.
-Wiesz, o co chciałabym Cię zapytać?
-Chcesz wiedzieć, czy jestem w stanie wciąż kochać kobietę, która porzuciła mnie bez słowa wyjaśnienia?
-Znam Cię. Wiem, że jesteś w stanie.
-Chcesz zapytać, czy pomimo mojej Miłości do niej, jestem w stanie kochać Ciebie?
-Nie ośmieliłabym się zadać tego pytania, bo odpowiedź może mnie zranić.
-Chcesz wiedzieć, czy serce mężczyzny może kochać więcej, niż jedną osobę naraz?
-To pytanie nie jest już tak bezpośrednie, więc chciałabym, żebyś odpowiedział.
-Myślę, że to możliwe. Chyba, że jedna z tych osób stanie się...
-...Zahirem? Ale będę o Ciebie walczyć, bo warto. Mężczyzna, który potrafi tak kochać kobietę, jak Ty kochałeś...lub kochasz, zasługuje na mój szacunek i starania. Aby udowodnić, że chcę z Tobą być i że wiele dla mnie znaczysz, zrobię o co mnie poprosisz, choć to absurdalne.
Marie.
...wiem, że niektórzy mieli już okazję to czytać, ale to bez znaczenia.
To były wspaniałe dni.
Czwartkowe Łęgi z Anną i Hanną.
Wczorajszy koncert i ROZMOWA z Gabą!!!!!
Dzisiejsze imieniny z ruskim, TINĄ TURNER i bolącym od śmiechu brzuchem.
W weekend Iga przyjeżdża na wino.
A my Domsiak, kiedy?
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gdJa patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24