-Przeprzeprzeprzecudowne 2 dni.
-Czuję, że żyję.
-Tego własnie było mi trzeba.
Czekałam na to tak długo, że aż zapomniałam... no tak, w tym cały sęk- nic na siłę. Podobno tak samo z miłością jest, ale póki co nie chce się w to wgłębiać -.-
"Raduje się dusza ma..."
http://www.youtube.com/watch?v=4PF_8QEf32k - Cudowna pielgrzymkowa nuta, niestety w tym przypadku wykonana dość smętnie.
Dzisiejsza podróż stopem umocniła mnie w przekonaniu, że to świetny sposób na tanie i niezapomniane podróże. Właściwie to pomógł mi w tym pan z tira "Man". Młody, przystojny, uśmiechnięty, trelemorele.
Tak to ja do Barcelony mogę jechać. : )
Kocham to nasze barwne, pozbawione monotonni życie!
"Gór mi mało i trzeba mi więcej..."