kwiatki

Właśnie poszła Anusia . A ja tymczasem siedzę i się nudzę .Mam ochotę założyć blogai. Ostatnio czytając CrimeOfPassion co raz bardziej utwierdzam się w przekonaniu , że można napisać coś ciekawego i prawdziwego . Coś co jest interesujące . Nie jak te wszystkie (z wyjątkami) wypociny , w tym również moje , na fbl. Blog to uzależnienie , przynajmniej w moim przypadku , ale jest w nim coś z przyjaciela . To taki internetowy dziennik . Nikt cię nie musi znać , nikt nie musi cię oglądać . I coraz bardziej chcę zacząć od początku z blogowaniem :_)

  Tak to było takie info . Nie wiem czy napisałam to dla Was czy dla samej siebie .

Tymczasem ogladając niektóre photoblogi wzruzm się i śmieje :_) Wiecie co ? Kocham Was i nie piszę tego do wszystkich . Pisze to do osób , które uważam z a P R Z Y J A C I Ó Ł . Nie tych fałszywych , nie tych dwulicowych osób , które uważaja siebie za świętych . Piszę to do moich nieidealnych , ale wspaniałych przyjaciół <3