Hej wam :3
U mnie wszystko ok . Wczoraj było koszmarnie ,ale pod wieczór się poprawiło i jest ok :3
Cóż wczoraj trzeba było udawać,że wszystko jest ok. Nie lubię tego. Nie lubię tych samych oklepanych życzeń co rok , które i tak nigdy się nie spełnią. Zdecydowanie nie lubię. W skrócie opiszę wczorajszy dzień. Tak więc rano pobudka:/ , siedzenie z siostrą , pomaganie w porządkach i wgl ,a potem na 16 zjazd rodzinny -,-. Była stypa ,ale cóż..
Coś czuję,że przytyję przez te święta...
Zaliczona wieczorna spina z Natalką ,ale już jest dobrze :3
Nie ma to jak mega kłótnia , a chwilę potem 'nigdy bym Cię nie zostawiła <3' i wgl:D .
Potem pisanie z pewną osobą , Ty zawsze nieświadomie poprawiasz mi humor <3
Gdybyś jeszcze wiedział ile dla mnie znaczysz :3..
***
Na zdjęciu wyglądam jak dziecko o.o Robił mój kuzyn lustrzanką i nie wiem co on zrobił ,że tak wyszłam , ale ok :3 Nie mam innych zdjęć..
***
Na razie jest okej , ale czuję ,że coraz bardziej zagłębiam się w tych wszystkich kłamstwach...
Chyba będę musiała wreszcie wybrać ,ale to jest trudne..
Macie tam nutę na pożegnanie.
http://www.youtube.com/watch?v=lWA2pjMjpBsg
I pozdrowię sobie jeszcze wszystkich wyżej wymienionych i Adę:3
+Z każdym dniem coraz bardziej mi na Tobie zależy...