Dla Geli, dawno obiecane.
~*~
"Wiem, że to nie będzie łatwe, ale wiedz, że twoja córeczka nie chciałaby żebyś za nią płakała. Daj jej odejść i zaznać spokoju. Pamiętaj, że człowiek rodzi się po to aby umierać, a ty musisz żyć od nowa. Wiem, że nie będzie ci łatwo o niej zapomnieć, ale pamiętaj, że może dla niej mogłoby być to lepiej, że umarła niż żeby miała się męczyć. Nie chciałabyś tego prawda? Daj jej spokojnie odejść, tak byś nie cierpiała ty i ona, patrząc na twoje łzy. Pamiętaj o niej, ale nie wylewaj morza łez, bo to nic nie da. Śmierć na każdego z nas czeka. Bóg tak napisał jej w scenariuszu. Najwidoczniej nie miała pisanego dobrego życia ziemskiego, tylko jako malutki aniołek. Pomyśl, że ilekroć razy słońce wpada przez okna, to ona się uśmiecha i cieszy się razem z Tobą, a kiedy płacze pada deszcz. Pozwól jej pozostać w sercu, nie zatrzymuj jej tutaj, niech zazna spokoju."
Eliza Zdybel
Nie mogłam się powstrzymać i napisałam tutaj te słowa.
My Geluś wiemy o co chodzi, prawda?
Choć chce mi się płakać, a pewnie wiesz dlaczego, to i tak jestem zadowolona,
że tak udało mi sie to opisać. <3