Witajcie robaczki :D
Przepraszam, za moją nieobecność, ale ostatnio trochę zamieszania. Wczoraj po tomografie głowy nie zbyt się czułam i na nic nie miałam siły :(
ISANA MED na zdjęciu się prezentuje. Kupiłam go ostatnio na promocji w Rosku za 3,49zł, bez promocji kosztuje 3,99zł. Cena większa dlatego, że ten ponoć jeszcze bardziej ma chronić przed potliwością, ale jakoś jednak po uzywaniu tego stwierdziłam, że wolę tamte Isanki :P Fajne zapachy i lepiej mi pasują. A ten cóż, nie zauważyłam nie wiadomo jakiej chrony po nim. Lepiej sprawdza się kulka z lady speed stick 5 in 1 :)) Ale do tamtych standardowych Isanek, na pewno wrócę,bo uwielbiam :)
A co u Was ciekawego?:)
Lubicie Isanki?:)
Miłego dnia ;*