Ogółem te notkę pisze trup.
Lekcje ten trup skończył o 18.30, a w domu trup był o godzinie 20.00 (kartkówke z matmy trup zaliczył na ocenę dopuszczającą <3 ;~; )
Jutro trup musi wstać o piątej rano, żeby zdążyć na pociąg do ukochanej babci.
Tak baj de łej. Ja chyba włosów do pasa mieć nie będe. NIGDY XD
Bardzo ciągnie mnie do cieniowania. MOCNEGO. Cieniowania XD
Z włosów po pępek, zrobiły się włosy za łopatki.
Co za tym idzie?
Moje resztki czerwonych końcówek poszły się jebać x.x
Okej.
Teraz przepraszam ale ide expić w Elsie
~papa :3