Nie chce mi się, nie chce mi się, nie chce mi sie NIC!
mam w sobie fest lenia, a to nie jest dobre ;PP
przeraża mnie myśl rychłego powrotu do szkoły ;((
Ale jeszcze przede mną Egipt mmmmm, sUodko ;)
podsumowując opierdalam się jak leci i jest mi z tym dobrze ;)
aha, jeszcze się chciałam pochwalić iż, sobie już zamontowałam własnymi rękami neta w domu- bezprzewodowy ^^
aaa i poznałam tajniki wiertatki jak wieszałam sobie tablice korkową ;PP