Nie myślę. ;p
zdjęcie stareeee
Jutro wracają rodzice i Dawid
Kończy sie sielanka ;( , będą w domu i będą mi kazali robić różne dzwine rzeczy
posprzataj to tam to siamto. Kuźwa, ja nie chce!
Ale jest też druga strona, troszkę tu pusto bez nich.
Nie ma z kim się pokłócić, po kim pokrzyczeć, i nie czuje rodziny w tym domu, a to akurat lubię czuć u mnie w domu. No a Mama zawsze coś ugotuje, czego ja nie robie...bo...yyy...nie ;P
Mohito mi zaraz rozwali dom, lata jak poparzony i skacze z kanapy na stolik na kominek, na mnie...
no ogólnie jak by coś brał ;P
Jutro sie szykujee spotkanie u Klausa ( tak Klausa! - i się nie burz!)
No to na tyle!