pijąc dzisiaj zimną wodę z cytryną wspominałam wakacje..
szum morza, zapach lasu, kształt piasku..
nocne rozmowy z Mają..
Tyski Festiwal..
Przeznaczony Nam przypadek ^^ ;*
Wypady na herbatkę z 10szolami..
Koncert..
18stkę Havra [która okazała się być również 18stką Baksa i Marty ;p]
itede itepe
To wszystko się wydaje takie odległe.
Życzcie mi cierpliwości w tym roku szkolnym ;)
a na zdjęciu.. widać kontrasty :)
Zauważam ostatnio u siebie coraz więcej kontrastów.