Ania, Paweł, Baryła, Jaco, Schizek, Juro i na górze Bojda ;)
Nie obraźcie się za Wasze miny, tu i tak wyszliście najlepiej z wszystkich trzech zdjęć ;p
nasze ostatnie wspólne zdjęcie na tym photoblogu pojawiło się rok temu..
Dziś w nocy wyjeżdżam do Chorwacji, właściwie wyjeżdżaMY (M. :*) i zamierzam się cieszyć ładną pogodą, pięknymi widokami, morzem, rybkami i aparatem..
pozdrowienia dla: tych co są na zdjęciu :*, Natki i Kasi (dziękuję za rozmowy przy soku ;p), Aśki i Martyny (dziękuję za to, że jesteście.. już od tak dawna) dla mojej przyszłej klasy - Domy, Adasia, Jasia i Radzia :) i całej byłej 3KG
"Come out of things unsaid, shoot an apple of my head and a,
Trouble that can't be named, tigers waiting to be tamed..
You are, you are
Confusion never stops, closing walls and ticking clocks gonna,
Come back and take you home, I could not stop, that you now know,
Come out upon my seas, curse missed opportunities am I,
A part of the cure, or am I part of the disease
You are
And nothing else compares,
Oh no nothing else compares,
And nothing else compares
You are"