Czas w ciązy tak sie wlekł.. może dlatego, że doczekać się nie mogłam rozwiązania, a teraz ? leci szybko, mały za 9 dni bd miał już 2 miesiące, jest kochany, śmieje się, chce już tak rozmawiać, tylko mu język lata i w ogóle bardzo go kocham.
Teraz jestem na etapie uczenia go zasypiać samemu i powiem, że wychodzi;) przytulam go do misia i tyle ;) mam czas dla siebie ;)