photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 LUTEGO 2012

opowiadanie .

-On uważa, że jestem pojebana. Sam tak mówił. Ale tak trudno jest o nim zapomnieć..
 Ania siedziała właśnie przed klasą polonistyczną i tak myślała. Twarz skryła za zeszytem, chociaż wcale się nie uczyła. W uszach miała słuchawki, chociaż wcale nie skupiała się na słowach piosenki. Jej myśli na tej przerwie należały do niego. 
W tym momencie poczuła że ktoś usiadł obok niej. Nie spodziewała się nikogo innego, tylko Oli lub Marty . Kiedy odłożyła zeszyt do plecaka i wyłączyła mp3, chciała już powiedzieć do przyjaciółki co tam? , ale nie siedziała obok niej ani Ola, ani Marta . Przez chwile myślała że za intensywnie o nim myślała i ma przywidzenia. Był to jednak nie kto inny jak Filip z 3d. Widząc zdziwienie na jej twarzy uśmiechnął się delikatnie.
- Cześć. 
 Nie czekał na odpowiedź tylko ciągnął dalej. Ona i tak nie była w stanie wydusić ani słowa.
- Wiem, że się mnie nie spodziewałaś. Nie zajmę Ci dużo czasu. Ale jeśli nie masz ochoty ze mną gadać to powiedz. Wiem, że masz do tego powody.
 Ania pokiwała przecząco głową, więc ciągnął dalej.
- Chciałbym żebyśmy zaczęli wszystko od początku. Wiem że do tej pory zachowywałem się jak kretyn. Zgodzisz się zapomnieć o tym co do tej pory? 
 Ania nadal zszokowana nic nie mówiła tylko pokiwała głową twierdząco. Odpowiedział uśmiechem.
- Jestem Filip.
- Ania. 
- Miło mi Cię poznać. 
 Oboje wybuchnęli śmiechem i podali sobie ręce na przywitanie. W tej chwili zadzwonił dzwonek. Filip wstał powoli, podał Ani rękę i pomógł jej wstać. 
- Do zobaczenia. Powiedział na pożegnanie i zostawił Anię samą z szerokim uśmiechem na twarzy.

Przez następne 2 tygodnie rozmawiali codziennie. Przychodził na każdej przerwie. Chciał ją bliżej poznać. Ona czekała na niego z utęsknieniem każdego dnia. Rozmawiali o muzyce, filmach, przyjaciołach, o życiu.. O wszystkim. Po prostu cieszyli się swoim towarzystwem. Kiedy byli razem wszystko inne nie istniało. 

Tego dnia przed matematyką  Filip  przyszedł kilka chwil po dzwonku. Był uśmiechnięty od ucha do ucha. W jego oczach tańczyły wesołe iskierki. Ania spodziewała się że znowu zapyta ją o coś w rodzaju jaki jest jej ulubiony kolor ale spotkało ją coś zupełnie innego. 
Wyciągnął z kieszeni małe pudełeczko. 
- Proszę. To dla Ciebie. 
 Otworzyła je i zobaczyła połówkę serduszka zawieszoną na srebrnym łańcuszku. Do oczu napłynęła jej łza wzruszenia. Filip wyjął z kieszeni kluczyki. Była na nich zawieszona druga połówka serduszka. 
-  Jesteś moją drugą połówką. Jeszcze nigdy nie czułem czegoś takiego do dziewczyny& 
 Czekał na jej reakcję. 
- Ja też.. Ja też czuję coś do Ciebie. Dziwne uczucie.. Przy Tobie czuję się taka szczęśliwa.
 Uśmiechnął się, złożył na jej policzku delikatny pocałunek.
- Kocham Cię. 
 I odszedł&

 podoba się ? klikamy'fajne' komentujemy .. opowiadanie pisała : Ola ;) 

Komentarze

malenka71 fajne ;>
23/02/2012 18:19:09
miloscwpigulcexd dziękujemy ; )
23/02/2012 18:20:37

malwa113 fajne :)!
23/02/2012 18:18:37
miloscwpigulcexd dziękujemy ; )
23/02/2012 18:20:28