To co się wydarzyło wczoraj wieczorem... było dziwne... strasnie dziwne, ale wspaniałe... byłam szczęśliwa, nie wiem dlaczego... przecież do tej osoby nic... a może jednak coś... ja nie wiem... musze to ogarnąć, bo nie wyrobie... Olka jest szczęśliwa z Mariuszem, i to jest najważniejsze...
a H. ... ja... ja go znam tak niedługo, a sposób w jaki na mnie patrzy... nie rozumiem... ale kocham go za to, co zrobił... chyba sie... ee...
zakochałam <3
Wrócę za pare dni, bo bedą Święta, rodzinnie i wgl ; DD. ale bd OK : PP jest booskoo ;************ <33333333333333333333333333333
Wracam po Świętach :*** : ]]]]