21.12.12r.

Cały dzień na orbicie moich myśli Ty, abym wieczorami mogła odnaleźć Cię pod powiekami.

Sama, ale nie samotna. Mam swoje miejsce na parapecie i wygniecioną ciężarem własnych snów poduszkę, która pachnie już tylko mną.

-Jakie jest Twoje ulubione miejsce na ziemi?
-Twoje ramiona.

Widać po oczach, że potrzebujesz miłości.

Słyszałem, że świat jest piękny - rzekł niewidomy. Podobno - odpowiedział widzący.

Teraz to już nawet najgorętsze uczucie może zamarznąć.

Nie musisz już dzwonić,niepodniose słuchawki

jebać całe to planowanie tajemniczej miłości, kurwa.

strzel mi kulkę w łeb bym już nie truła tego świata, żebym przestała cierpieć. chcę tak,bo już mam dość siebie i ludzi.