haha, fajnie jest sie dowiedziec, ze sie mialo podoskrzelowe zapalenie pluc,
nie mam pytan do lekarzy, zabawne bardzo:d
do szkoly dotarlam dopiero na 3 lekcje, fatalnie bylo dzisiaj, za duzo tego:c
na trening nie poszlam; chemia, historia, angielski, niemiecki i okropny bol glowy mi na to nie pozwolily
takze odpoczne jeszcze chwile i zabieram sie za nauke
milego popoludnia;)