Czuje się, jakbym miała napęd na cztery koła, chciałabym wszystko już i teraz, ale proszę - spokojnie i do celu.
Czuje się tak przyjemnie liźnięta losem, jak dawno nie było, bo w sumie dawno nic dobrego się nie przydarzyło.
Czuje się wypełniona dobrymi myślami i tym wszystim co ostatnio od innych usłyszałam i to gdzieś tam kwitnie.
Czuje, że jestem na siebie zła, ale musimy się dogadać, prawda Ania?
Czuje się jak comic sans wśród czcionek.
Czuje się śwetnie i źle. Jestem w połowie drogi.
Użytkownik mielzki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.