Że to już pół roku?! Cóż. Wiele się działo. Było źle, było dobrze, a teraz jest tragicznie. Zależy jak na to patrzeć. Tragicznie ze strony nauki, fajnie ze strony szkoły i fantastycznie ze strony życia. Byle jak najdłużej. Jednak na decydujące fantastycznie poczekam do maja. Do końca w sumie. Ale tyle się czekało to tyle też się poczeka. Prawda kochany?
Jednak życie potrafi zaskakiwać :)