Wczorajszy wypad rowerkami po trojmiescie jak najbardziej udany:):):)
zamiast rozjezdzic zakwasy po poniedzialkowym meczu nazucilismy szybsze tempo i dzisiaj umieram:(
chyba zaraz pojde po piwko....;)
to tyle z przyjemnosci i reszty nie bede komentowal bo nie mam ochoty...
spadam
narka
:[luzak]:[luzak]