Zadam jedno małe pytanie. Za co tak bardzo można kochać tego człowieka?
Tęsknie za dzwonieniem do niego i pytaniem czy go obudziłam. Słyszeniem odpowiedzi, że nie, bo obudziły go "Kolorowe Sny". Tęsknie za wychodzeniem od Taramska i widzeniem go przy parapecie bez koszulki, paląc kolejnego papierosa. Mówieniem mu " Cześć" kiedy Tami mówi " Dobry wieczór'. Tęsknie za gadaniem z nim przez telefon. Śmieniem się z niego. Tęsknie za tym jak Tamara nie słyszała go, ani on jej i powiedziała : To nie moja wina że jesteś pijany. Co z tego że musiałam wszystko odkręcać? Tęsknie też za tym kiedy pomagał nam przy najwspanialszym prezencie na świeie. Był najwspanialszy tak naprawde dzięki temu, że tak nam pomógł.
Co z tego, że większość powie, że go nie znam? Co z tego, że napewno wiele osób powie,
że zachowuje się jak fangirls?
Jak chcecie mówcie o mnie co chcecie i myślcie jak chcecie.
Ja wiem, że nigdy nie poznam, pomimo wszystko, takiego człowieka jak Mały.
Chłopie ! Tak bardzo na Ciebie czekam nie tylko ja ale i napwno ktoś jeszcze.
Kocham Cię tak baardzo mocno !
In die Nacht
Du bist alles, was ich bin
Und alles, was durch meine Ader fließt
Zapomniałam :
STD <3. Bo Was taaaaak baaardzo kocham ;*