Wiem, że nie było mnie 4 miesiące i 14 dni ;D
Na zdjęciu kopie w tego złomowanego komara, który odpalał i gasł ;/
dziś dzień spoko ;D
Koniom dawałem chleb z Karoliną .Zostawiła mnie z samymi końmi i torebką pełną chleba, poszła robić szdjęcia, a te konie tak się pchały, że nie nadążałem im dać ;D
Później powrót do babci i naprawa komara (i tak go dziś nie naprawiłem ;/ ) .
Dziękuję Karolinko za zrobienie mi zdjęć i tobie Iśka też dziękuje ;]