I nic już więcej mi nie potrzeba. ;)
Bo mam Wyjebane
Na wrogów
Na zdracjów
Na fałszywych przyjaciół...
Na tych co mnie nie znają a wpierdalają sie w kontrafaude, i myślą że świecą :D
Zadanie: Dotrwać do czerwca ;) Potem już wypach :D
Co tu dużo pisać... mam co robić ;) więc za bardzo nie mam czasu sie rozpisywać :D Z resztą po kiego chuja? ;D
PozdroOi