Jebłam sobie kitkę i wyglądam jak elf.
Do zimowisk zostało mi ok. 15 godzin i to jedyne co jest zajebiste w tym dniu.
Ten tydzień ma być anty-przypałowy, bo nie chce do Wln wracać pociągiem.
Nie mogę doczekać się stoku i kaleczenia z Mateuszem :d
W tym roku nie zamierzam sie ścigać.
Do jutra : Sara,Ala,Misia,Julka,Adam,Jędrek,Mateusz :*
Napier*ala mnie gardło.
Jeszcze trzeba się spakować. Będę tęsknić za moimi ziomsami.
Dlatego właśnie ten wpis jest dla Ady, Izy, Kasi, Agaty , Karoliny, Tany:*
Mimo tylu pomyłek,
i tak będę z tobą.
Mimo tak wielu granic,
i tak będę z tobą.