Się porobiło, wszystko się wali... Nie wiem co za głąb wymyślił miłość i w sumie tylko dzięki jednej osobie czuję się w miare ;) (ten mieszczuch w full capie <3) ale czuje się samotmy, przez te wszystkie miłości rozpadła się nasza super paczka, jest źle, będzie lepiej? Pewnie tak... tylko kiedy?
Julek dzięki za wszystko <3