Bardzo mnie satysfakcjonuje to , że czyta moje notki pół Mielca i pasjonują się w moich zyciowych historiach , To znaczy , ze jestem ciekawą osobowością . Przynajmniej mam odwage i własne poglądy. Jak ktoś szuka sobie rozrywki typu : pośmiejmy się lub co tam nowego u naszej sweet parki . TO zapraszam . Środkowym palecem . Pozdrowienia.

ty jedyny wiesz wszystko . A inni nie wiedzą nic.Właściwie to nie mam zamiaru być orginalna . MAm jeden stały temat o którym pisze. Oczywiscie jak zawsze odniose go do mojego związku z panem W . Szczerze powiedziawszy zajebiscie dziwi mnie zachowanie ludzi . Zwłaszcza w moim wieku . Deklaracje typu KOCHAM CIĘ - to tylko puste słowa. Cóż ja po dwoch llatach związku uświadomiłam sobie , ze to wielka odpowiedzialność mówić komuś kocham Cię . a szczególnie kiedy płynie to z ust siedemnastoletniej dziewczyny  . Myslę , że to nie wiek gra tu główną rolę. Uczucia zawsze władały światem . Nie ma się co oszukiwać. Rozum rzadko ma coś do powiedzenia jesli chodzi o uczucia związane z drugą osobą.. Ale nie zwalnia nas z to z obowiązku i odpowiedzialności za wypowiedziane słowa. Z reką na sercu moge przynać się , ze kocham mojego faceta . I szaleje za nim . Ale tot ylko słowa. to on tak naprawde wie ile zrobiłam i ile robię żeby mu to udowodnić . To on tak naprawdę jest sobie w stanie uświadmoić, ze słowa to wielka wartość ... ale są one dooopero coś warte kiedy mówi się je szczerze. bo miłość to inwestycja na przyszłość. Wiem to dopiero teraz. A dzięki komu ? Dzięki tobie . JEstem mądrzejsza . Codziennie lepsza , bardziej odpowiedzialna. To ty swoją miłością sprawiasz , ze mogę z taką odwagą pisac to co mysle i to jak bardzo Cię kocham .  To dzieki naszym szczerym rozmowa mogę za każdym razem dojść do niezaprzeczalnych wniosków. I mimo , ze teraz pisze tak ELOKWENTNIE i mądrze nie mzienia faktu , ze zwariowałam . Z miłosci do Ciebie  . KAżdego ranka , popołudnia iwieczoru mózg mi paruje . Bo wszem i wobec chce ogłosić ile dla mnie znaczysz. Nie widzę nic  w tym złego. Nie robię nikomu tym na złośc. Pokazuę tylkko co można osiągnąć dzięki szczerym uczucią . Co zyskałam ja ? Ciebie , wiare w siebie i zupełny dystans do swiata . Bo raz poweidziałes kochanie bardzo mądre słowa " Bo świa to my , tak jak go sobie stworzymy taki będziemy mieć" I to będzie tylko i wyłacznie nasz świat .. I nikt i ic nie bedzie miał na niego wpływ. Ani ludzkie gadanie , plotki  z których tylko smiejemy się razem. Bo to wszytsko jest nie wazne bo mamy siebie . Ty zastąpiłes mi każdego człowieka tu na tej ziemi . I nie potrzebuję nikogo innego . Bo po co ? JAk kocham Ciebie . I ty wiesz wsyztsko , a inni nie wiedzą nic.