25 października 2010 obchodziliśmy z Madzią naszą pierwszą rocznicę :)
KOCHAM CIĘ SKARBIE! <3 :***
Znów długo nie pisałem, ale jakoś nie potrafiłem się do tego zebrać :P
W szkole jest git, chociaż martwią mnie niektóre sprawy, ale myślę, że będzie dobrze ^^
Trochę się działo, ale nie jestem w stanie teraz opisać wszystkiego :D
Generalnie chory jestem i w domu siedzę...no i kolano mnie cholernie boli...może jednak zabieg...?
Ostatnio w piątek noc filmowa Władcy pierścieni :D Było nieźle :P
W sobotę znowu impreza i jak się później okazało nocka u Młodej xD
Wycieczka z Marcinem na stacje po finlandie była dobra :D
Ale najlepsze było odprowadzanie Bachy do domu w środku nocy i wspinanie się na 3-4 metrowe, łyse pnie drzew, również z Marcinem xD Cud, że jesteśmy cali (no prawie xD) :P
Wiem, że późno ale mam już kasę na to prawko!! Więc za jakiś czas egzamin.
No jak wszystko fajnie pójdzie to jak zdam egzamin to od razu będę miał Opla :D
Za tydzień próbne matury...boje się, bo nic nie umiem, ale trzeba się przekonać jak to w ogóle wygląda.
No i właściwie to za trochę ponad miesiąc święta! Co za tym idzie wystawienie ocen i to mnie akurat nie cieszy...
Miałabyć praca w komisji i gówno z tego wyszło :/ A tak bardzo na to liczyłem...
Byłem w delegacji szkoły na obchodach Święta Niepodległości w Archikatedrze, a potem pod pomnikiem Piłsudskiego xD
Nawet nie było tak źle, bo dostałem za darmo flage, ale laaało tam niemiłosiernie...
Kończe już bo muszę się wygrzać i wykurować, narka ^^