Z dnia na dzien coraz bardziej sie moje zycie zmienia w zasadzie z sekundy na sekunde ale tylko wtedy kiedy ty jestes.....te 8 godzin mi nie wystarcza...jestes powodem dla ktorego chodze tylko do tej szkoly...kocham cie za te twoje piekne oczka , usmiech i twoje kochane serce ktore jest zlotym lekarstwem na wszystkie smutki...nie ma rzeczy ktorej bym nie zrobil dla cb poprostu badz :* kiedy odchodzisz zaczynam liczyc godziny kiedy znowu cie zobacze i powiem ci jak bardzo cie kocham :* na ciebie nie da sie gniewac zreszta sama o tym wiesz jak szybko wracam w twoje ramione i przytulam sie do twojego ramienia. jeszcze tylko poltora roku koncze szkole i zaczynam szukac wydawcy ktory ujmie moje slowa , piekne uczucia w jedna cala piosenke ktora bedzie trwala cale wieki i bedzie grala tylko dla cb jak ta pozytywka ktora otwieram i nie chce jej zamykac bo chce zeby caly czas grala i wzbudzala we mnie uczucia i wspomnienia...nowu sposob na zycie ? TY !
Kochanie mogę ci cos powiedziec na uszko ?
Slucham ?
Kocham cie....
lzy leca ale nie da sie ich zatrzymac...chce zeby tak zostalo do konca....Otwieram notes i zapisuje wszystko pokoleji zeby pozniej go otworzyc kiedy bedzie mi naprawde zle i wspomniec to co bylo kiedys nie odwracalne oraz trwalo do tego mometu kiedy moje serce nie stanelo i nie zaczelo zbierac mysli i je tlumic w sobie...
Poprostu cię kocham....