i tak dam tą kategorię, Misiek. :DD
wyglądam jak zmuł. D:
jestem głodny, zły, pół dnia przespane.
i znowu mam fazę na 'wszyscy wyglądają normalne, a ja jak nie.' <.<
nie lubię świąt. są bez sensu.
kocham wzrok ludzi, jak zobaczyli mnie przy kościele na święcące:
w glanach, spodniach w kratę, męskiej koszuli, muszce, skórzanej kurtce, nieodłącznie czarno-czerwonych kłakach (biedny ksiądz Natanek by mnie wyklął!) i słodkim koszyczkiem. :''DD
Zapytaj ktoś cooooooś, nudzi mi się. -> klik.