Jeśli miałabym opisać moje życie jednym słowem byłoby to - PRZYPAŁ.
Stwierdzam, dziewczyny, ogarniamy dupy, bo niedługo trafimy do psychiatryka...
Ale w sumie po co się ogarniać? Skoro miejsce dla mnie jest tam od dawna zarezerwowane xD
Idę czytać <3