Nagle się przebudziłam i poczułam jakoś, że muszę wejsć na kompa. A skoro już to uczyniłam, to dodam zdjecie.
Co do zdjecia to nawet je lubie, ma takie żywe, mocne kolory. Jest stare, co można wywioskować chociażby po
tej krótkiej grzywce o.o Teraz grzywkę mam na połowę swoich włosów. Cóż. I stwierdziłam właśnie, że moja siostra
ma chyba jakąś niezdiagnozowaną nadpobudliwość. Wyrwała mnie ze snu o.o Nie no, brak słów poprostu.
Ale mniejsza o to. Miałam napisać coś sensownego, obiecałam. U mnie jeszcze północy nie ma więc, nie złamałam obietnicy :D
Pewne 10 minut bezsensownego dnia były chyba najciekawsze. Dobre chociaż i te 10 minut. Ale cóż, dam rade chyba.
Wytrzymam ten miesiąc. DAM RADE DAM RADE DAM RADE. 12-tego idę do szkoły, wiec mam jeszcze troche czasu
na ogarniecie wszystkiego, chyba.. bo w końcu co to jest te 10 dni. Zlecą, nawet sie nie obejrzę. Tak samo jak minęły
te wakacje. Cóż, wszystko co dobre kiedyś sie kończy. Ale powrót do rzeczywistosci jest zawsze trudny.
Ale takie jest życie. Jutro Klaudia wraca z Polski. No nareszcie. <3 Muszę sie do Ciebie wybrać jeszcze przed
rozpoczęciem roku :D Pogadać, pośmiać się, pooglądać horrory. Ejj, brakowało mi tego. Cały rok. Ale teraz bedzie dobrze.
Będziemy oglądać kiedy tylko chcesz :D Wiesz, że na horrory, to ja zawsze, zwłaszcza z Tobą. <3 ale bez wiktorii :D .
Bartuś może ewentualnie być, on i tak siedzi i naśmiewa sie z nas, zwłaszcza ze mnie jak krzyczę! ZŁY. :D
Będę już kończyć, chyba wracam do łóżka. Może uda mi sie na nowo usnąć. Bywajcie. :3
Tylko obserwowani przez użytkownika memori
mogą komentować na tym fotoblogu.