Wierzę że skończą się pechowe dni, nastepny dzień otworzy nowy rozdział mi, wyjdę na ulice pełne rządzy krwi, tam gdzie prawda leży i cierpienie w blokach tkwi.
Wierzę, że są inni.
Dla siebie są źli, Sami sobie winni, wierzę, że poprawić się powinni, wyjść z ukrycia.
A ten kto potrafi rozgryźć sztukę życia...
Ona łapie mnie, zasada wierzę że...
Wierzę, że zacznę, nigdy nie skończę, żyję dalej, nigdy nie zbłądzę, bo szczerze wierzę w siebie...!!!