Wesołych świąt Wielkiej Nocy :) Kolorowych pisanek i mokrego
Dyngusa :)
Dzisiejszy dzień w sumie kijowy był ;/ Noc spędziłam samotnie bo rodzice do babci na wieś pojechali a ja zostałam.. A dlaczego?? Bo przecież muszę się pouczyć do matury ;/;/ Jasne...
Jedyny plus ich wyjazdu to taki, że mogłam spać w ich sypialni... Ale niestety śniadanie wielkanocne u babci nie pozwoliło mi na dłuższe spanie ;(
Później kościół i... ?? I nic :D Święta wspaniałe....
Planowany wypad dzisiaj na imprezke nie wypalił... ;/
Ale jutro lany poniedziałek :) Liczę na łaskawość mojego taty :D Na to, że nie oszczędzi na mnie wody haha :D
Najgorsze jest to, że mam LENIA!!!! Ojjjj i to dużego LENIA haha ;P Ale jeszcze tylko miesiąc i zasłużony odpoczynek :D
Kurde dokumenty muszę w końcu wypełnić i wysłać ;/ Jakoś mi to idzie jak krew z nosa ;/
Ale trzeba się wziąć nie :P Noo i skończyć pisanie pracy maturalnej z polaka ;/
Tylko obserwowani przez użytkownika melopene
mogą komentować na tym fotoblogu.