photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 CZERWCA 2013

Kolejna osoba.

Kolejna wazna dla mnie osoba, mój przyjaciel, znalazl sobie bratnią dusze, zakochał się ze wzajemnością.

I teraz te sprzeczne uczucia.

 

Bo z jednej strory cieszę się jak idiotka, bo czekałam na to cholernie długo. Czkelam poad rok, żeby przestał narekać na samotność, zeby szczerze się śmiał, żeby był szczęśliwy, w koncu. Bo nalezy mu sie to jak niewielu osobom. Dlatego siedzę z bananem na ryju i cieszę się. W końcu sie doczekałam.

 

Jednak z drugiej strony, oprócz uśmiechu, płyną łzy.

Czemu?

Bo przypomniało mi sie wszytko. Jak to było ze mną. Jak ja się cieszyłam. Co ja czułam. 

Ta samotność już mnie dobija. Praktycznie każdy mój przyjaciel, każda przyjaciółka, ma kogoś obok, swoją drugą połówkę. A ja? Idę sama. I mimo to że uwielbiam słuchac tego, jak oni mówią, jacy to są szczęśliwi, jak z podekscytowaiem opowiadają wszytko, jest mi smutno, bo niedawno też tak robiłam. Dalej mogłabym tak robić. Ale cos musiało sie spieprzyć. Ktoś musiał namieszać

 

Życie nie jest takie kolrowe jak się wydaje. Ale dlaczego mooje nabiera barw na tak krótki czas?

 

A za Ciebie, za Was, trzymam kciuki. Bądźcie ze sobą szczęśliwi, kochajcie się, cieszcie sie sobą i jakżdym dniem. Oby jak najdłużej.

 

"Miłość cierpliwa jest, 
łaskawa jest. 
Miłość nie zazdrości, 
nie szuka poklasku, 
nie unosi się pychą; 
nie dopuszcza się bezwstydu, 
nie szuka swego, 
nie unosi się gniewem, 
nie pamięta złego; 

nie cieszy się z niesprawiedliwości, 
lecz współweseli się z prawdą. 
Wszystko znosi, 
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję, 
wszystko przetrzyma. 

Miłość nigdy nie ustaje." 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika melodyofyoursoul.