Dzisiaj ostrzej.

Dzisiaj napisze ostrzej bo jestem wkurwiona

Jak przeglądam sobiw wpisy jednej z osób tutaj to cholera mnie trafia.

testy pt. "Tęsknie za Tobą" "Kocham Cię najbardziej na świecie""Chcę być z Tobą na zawsze" pisane do chłopaka, którego Ona nigdy na żywo nie widziała, bo mieszkają na dwóch różnych końcach Polski sprawiają, że rozpierdala mnie od środka.

"Nie pozwole nikomu zniszczyż tego, co jest między nami"

A Ty co kurwa zrobiłaś? Dla swojego widzimisie rozpierdoliłaś długi związek, który dalej mógł trwać. Poróżniłaś dwie osoby, by móc zadowolić siebie przez internet. 

Czy na prawdę ten świat musi być pełen takich zjebów? 

Rozumiem związek na odległosc, kiedy ludzie znają się osobiscie i z rożnych przyczyn nie są obok siebie. Ale tu? Żadnego spotkania, nic. 

Jak on z Tobą zwerwie to co, za czym będziesz tęsknić? 

Za tym, że nie napisze Ci że Cię kocha? Za tym, że nie usłyszysz tego na skype? Mało wiesz o życiu dziewczynko, jeszcze za mloda jesteś.

A wiesz co zjebałaś? Zdajesz sobie sprawdę z tego, co zrobiłaś? Zniszczyłaś normalny związek dla internetowego. 

Wiesz za czym ja tęsknie?

Za jego dotykiem, za jego pocałunkiem, za jego obecnością, za jego cieplam, za jego słowami wypowiedzianymi prosto w oczy, za jego dłonią w mojej dłoni, za Nim w moich objęciach, za nim idacym ramię w ramię ze mnią, za Nim wydurniającym się ze mną.

Czy Ty tego doświadczyłaś? Wiesz jak to jest? Tęsknisz za tym?

Nie. 

Dalej uważasz że to miłość i że warto było jebać innym ludziom związek i zabierać szczęście? 

Kurwica mnie bierze.