połozyłam sie wczoraj o 22, nic nie pomogło, jestem strasznie zmęczona, czuję sięgorzej niżeli kładę się spac o 1-,-
ś: jogurt + wafel ryżowy +green tea
2ś: wafel ryżowy + jabłko
o: cwiartka makreli, prówka z majonezem i keczupem + paluch serowy+green tea PORAŻKA
ale od 16.30 nic nie jadłam wiec jest ok, własnie troszke dziwnie mi z tym fakterm..nic nie jdałam juz tyle godzin a czuję sie taaaaaaaaaka pełna, ale to dobrze
a zapomniałam o batonie corny <3
w sumie to 3 dzien na lajcie.
SCHUDNĘ Z UD , POZBĘDĘ SIĘ BOKÓW U ZGUBIĘ CELLULIT AMEN. zauważyłam trochę że zaczynam obsesyjnie liczyc kalorie, nie dobrze, ale co mi tam, cel osiągnę.