Był piękny słoneczy dzień...
w tej chwili wiele myśli krążyło po mojej głowie... co było? co będzie? jak będzie?
i ta chęć dania jej po łapach żeby nie ściągała tej pięknej chusty...
chce już wrzesień... nigdy się tak nie nudziłam jak teraz... ech...
JUNIOR WRACAJ!!