czy nie uważasz, że każdy z nas powinien być sobą w osobnym świecie,
i by nikt się nie wtrącał do naszych żyć. niechciałabym słuchać codzinnie innego głosu. a Ty? słyszysz? może Ty tylko udajesz. zamknę się ... kiedyś.
xxx
bo Cisz utonęła w hałasie codzinności. dym leci, gdzie tam, koło zakuroznej latarni. świczkę ostatnią odebrano siłą. twarze bez wyrazu, ukryte uśmiechu, beznadziejne nadzieje.
Ukryłam twarz w dłoniach, a dłonie w Tobie. schowałam wszystko, co miało jakiekolwiek znaczenie. bezwartościowe gówna zamiotłam pod dywan.
już nie chcę pamiętać.
Zabrane wspomnienia. zamrożone uśmiechy. lodowate dotyki prawdy.
Słowa niekochanego przez światło. ludzie z kamienia ważą serca.
A cała reszta ciąży. bezsensowne poszukiwania duszy. wskazówki zegara pozostały nienaruszone.
Czas jednak nie znalazł ran, wiec ich nie zagoił. były w samym środku.
Bo koniec jest blisko.
Nie mam siły na walkę.
nie mam o co walczyć.
tak więc zostałam jaka?
S.A.M.A
bÓ.
ale tęknie tak mocno, mocno, mocno. i czekam na wasz zuruk xd ; )))))
a przecież eskimosi są wśród nas! la la la laaaa !
;ooooo xd
-wiesz. chyba kupie sobie kiełbase.
-tak, kup sobie ciastko.
; ****
___
a zdjęcie jest takie troszkę emo.
ale to specjalnie.
każdy z nas czasami jest emo.
nie zabijam. ^^