ciężki dzień.
śn 7:10: płatki wielozbożowe i maślanka(120kcal)
2śn 10:40: pół bułki z wędliną i warzywami (100kcal)
13:35: jak wyżej (100kcal)
obiad 15:00: garść suszonych śliwek i jogurt (bez śliwek 80kcal)
edit: 16:30: banan, 3suszone śliwki,maślanka (myślę,że do 200kcal)
600/1000 ale czuję się ciężko,czemu?