~aduu do maja ? DO MAJA ?! małgorzato kostyk, to jest tylko marzec, kwiecień i już masz. a nie marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień i prawie cały październik :B
skończyły się dobre czasy, na pal z piętnastkami
gremlajnowa O kurcze, to słabo! Nawet bardzo. : /
Hmm, nieco lepiej, o dziwo... Chociaż staram się bardzo unikać pierdół które mi o tym przypominają, bo wtedy od razu płaczę, nienawidzę tego.
Trochę z nim gadam, a od jutra nie będę się logować na skype jak najdłużej dam radę, niech zrozumie, że coś stracił. Może sobie uświadomi, że może mu mnie brakować, i może to naprawi, a jeśli tak się nie stanie, to już minie na tyle dużo czasu, żebym się uporała z tą myślą.
Najgorzej, że mam teraz maturalną masakrę w szkole, a do tego muszę uzbierać wystarczająco dużo ocen w ciągu 2 miesięcy, żeby mi je wystawili. Głupota, tak krótki semestr.
A co u Ciebie?