Jeden głupi foch, jedna głupia nerwowa reakcja i stracilibyśmy siebie na zawsze.
Oczywiście musialo się coś stać,
musiał być wypadek,żeby dotarło do mnie, że szkoda czasu na nerwy i obrazy majestatu.
Grunt, że jesteśmy cali, nic nam się nie stało, a mało brakowało i mja głowa wylądowałaby w oknie.
Love max za wszystko, za to, jak się troszczy, że wytrzymuje, że jest cierpliwy, że podczas uderzenia łapał mnie żebym nie poleciała na bok, bo mnie kocha, bo moge mu zaufać, bo.. JEST MOIM NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM <3
+bo nawet nie mam zamiaru robić przerw w tym związku.
Najważniejszy człowiek w moim życiu to mój przyjaciel i chłopak w jednym :)
Debil, po prostu DEBIL <3