ja prezent gwiazdkowy już dostałam.... przedstwaiam państwu Rico... który nie pozwala mi w nocy spać bo ma kaprys sobie piszczeć... i nie a ochoty spać na swojej pięknej poduszce... bo on to woli w łóżku spać... szlachcianin jeden....
Komentarze
darunia511 Moj na szczęście był już tego nauczony wiec miałam uproszczone :D A raczej moja mama, bo ja to gówniara byłam :P
Jest cudowny, zazdroszczzę gwiazdkowego prezentu, w sensie, nie wymienilabym mojego psa na żandego innego ale chcialabym miec duzo psow!