no wiec wczoraj z Iloną wspinalysmy sie po zamarznietym lodzie i przebiła sobie ręke w 3 miejscach ; <<
I gonił nas jakiś facet ;/ ale dałysmy rade wspiąc sie po tafgli lodu na jekies 4 m w góre ; )
i wgl tyo sie nie wyspałyśmy sie za to pośmiałyśmy sie z huja
jednym słowem było spoko ; *